
W dobie ciągłego usprawnianie pracy w laboratorium można zauważyć, że automatyzacja wchodzi w każdy aspekt pracy. Można to zaobserwować również w zakresie pipet. Automaty często wypierają tradycyjne pipety szklane oraz pipety Pasteura. Czy ostatecznie je zastąpią?
Wygoda… ale nie zawsze
To oczywiste, że pipety automatyczne są bardzo praktyczne. Wystarczy ustawić pożądaną objętość, a automat sam wykona pracę. Zmniejsza to ryzyko błędu i bardzo przyspiesza pracę. Ma to szczególnie ważne znaczenie, gdy wykonywane są setki lub tysiące prób. Jednakże pipeta automatyczna nie zawsze może być wykorzystana. Służy ona do odmierzania bardzo małych objętości. Maksymalnie do 1 ml. Pipeta szklana z DanLab umożliwia pobranie takiej ilości cieczy, jaka jest potrzebna. Wystarczy zadbać o właściwy rozmiar tego urządzenia. Pipety szklane mogą mieć pojemność od 1 ml aż do pół litra.
Umiejętności
Obsługa tradycyjnej pipety szklanej nie jest trudna. Wymaga jednak pewnych umiejętności. Do wytworzenia ciśnienia w pipecie szklanej służy gumowa gruszka. Jest to banalne w użyciu urządzenie, ale dla osoby, która nigdy nie spotkała się z taką gruszką – może być trudne. Wystarczy kilka minut ćwiczeń, by radzić sobie z nią świetnie. Inaczej jest z pipetą automatyczną. Jej użycie nie wymaga absolutnie żadnych umiejętności. Wystarczy nacisnąć przycisk. Równocześnie, pipety automatyczne są mniej obarczone błędem wynikającym z czynnika ludzkiego. Warto jednak pamiętać, że pipety szklane są dużo tańsze. Z tego powodu są dużo bardziej dostępne dla laboratoriów szkolnych.